Leczenie miejscowe uzależnione jest od stanu klinicznego i przebiegu choroby. Warto podkreślić, że terapia AZS powinna być wysoce zindywidualizowana, gdyż istnieje szereg fenotypów i genotypów choroby, które wymagają odmiennego schematu terapeutycznego. Są jednak pewne zasady, które powinny stanowić generalny zarys projektowanego planu leczenia chorego na AZS.
Podstawą terapii chorego na AZS jest odbudowa struktury i poprawa zaburzonych funkcji bariery skórnej. Należy do tego zapewnienie odpowiedniego nawilżenia i natłuszczenia naskórka. Stosowanie emolientów kilka razy dziennie zapewnia właściwe nawodnienie naskórka i zapobiega jego pękaniu. Emolienty powinno stosować się bezpośrednio po kąpieli. Nowoczesne emolienty dodatkowo ograniczają świąd skóry, działają przeciwzapalnie i poprawiają właściwą kompozycje mikrobiomu skóry. Ostatnie doniesienia sugerują, że wczesna profilaktyka emolientowa, czyli stosowanie wspomnianych preparatów już w okresie noworodkowym, w przypadku rodzin obciążonych atopią, w istotny sposób zmniejsza ryzyko rozwoju AZS i hamują postęp klasycznego „marszu atopowego”. Obserwacje te wymagają jednak dalszych badań i stanowią przełomowe zrozumienie możliwości skutecznych działań profilaktyki rozwoju AZS.
Rodziny obciążone atopią powinny stosować emolienty w okresie noworodkowym, aby zmniejszyć ryzyko rozwoju AZS.
Nadal lekami pierwszego rzutu w terapii AZS są miejscowe glikokortykosteroidy (mGKS). Należy pamiętać jednak, że długotrwałe stosowanie tych leków wiąże się z ryzykiem rozwoju objawów niepożądanych, takich jak zaniki skóry, teleangiektazje, rozstępy, hipertrichoza, zaburzenia pigmentacji, zapalenie okołoustne (perioral dermatitis), trądzik posteroidowy, nadkażenia bakteryjnymi i/lub grzybicze, efekt odstawienia (zaostrzeniem zmian skórnych po zakończeniu terapii ) oraz zjawisko tachyfilaksji.
Miejscowe inhibitory kalcyneuryny (mIK)–takrolimus maść i pimekrolimus krem hamują aktywację limfocytów T i uwalnianie cytokin zapalnych. Preparaty te w przeciwieństwie do mGKS nie hamują syntezy kolagenu, nie powodują ścieńczenia naskórka, nie uszkadzają bariery skórnej i mogą być bezpiecznie stosowane przez wiele miesięcy, także na miejsca tak wrażliwe, jak twarz, szyja, fałdy skórne zarówno u dorosłych, jak i dzieci. Terapia proaktywna to stosowanie mIK 2 razy w tygodniu raz dziennie, po ustąpieniu stanu zapalnego skóry, czyli w obrębie skóry pozornie już zdrowej, gdzie najczęściej dochodzi do nawrotów stanu zapalnego w celu zapobiegania nawrotom AZS.
Ważnym elementem kompleksowego leczenia ogólnego chorych na AZS są leki przeciwhistaminowe nowej generacji. Znajdują one zastosowanie przede wszystkim ze względu na swoje działanie przeciwzapalne, przeciwświądowe i wpływ na końcową fazę keratynizacji naskórka. Leki tej grupy stosowane są zazwyczaj w wysokich dawkach (należy zwrócić uwagę, że nie wszystkie z nich maja udokumentowane bezpieczeństwo w przypadku dawek przekraczających dawki podstawowe), przewlekle i tylko w momentach wyraźnego zaostrzenia stanu zapalnego skóry dodaje się do nowoczesnych leków przeciwhistaminowych preparaty starej generacji. Konieczne jest w takich sytuacjach monitorowanie potencjalnych działań niepożądanych leków pierwszej generacji oraz nie można zapomnieć o zjawisku tachyfilaksji, która ewidentnie ich dotyczy. Warto podkreślić, że nowoczesne leki na atopowe zapalenie skóry jakimi są leki przeciwhistaminowe stanowią kluczowy, ale jeden z kilku elementów kompleksowej terapii chorego na AZS. Nowoczesne leki przeciwhistaminowe oraz ich dawkowanie przedstawiono w tabeli.
W roku 1987 po raz pierwszy w terapii AZS zastosowano cyklosporynę A (CsA). CsA działa na wczesną fazę aktywacji limfocytów T, powodując zahamowanie ekspresji genów dla niektórych cytokin, ponadto hamuje reakcję pomiędzy komórkami prezentującymi antygen a limfocytami. Lek wykazuje również hamujący wpływ na migrację makrofagów. Stosowanie CsA przeciwwskazane jest w AZS, któremu towarzyszą: choroby nerek, nadciśnienie tętnicze, ciężkie choroby układu sercowo-naczyniowego, choroba nowotworowa lub zaburzenia metaboliczne i nawracające infekcje wirusowe. Zazwyczaj początkowo zaleca się dawkę od 2‑5 mg/kg/d. Po uzyskaniu poprawy dawkę obniża się do 1-2mg/kg/d. Głównym objawem niepożądanym przy stosowaniu CsA jest zaburzenie czynności nerek. Zatem w przebiegu leczenia konieczne jest monitorowanie zarówno ciśnienia tętniczego krwi, jak i funkcję nerek i wątroby. CsA w generalnym podejściu terapeutycznym w przypadku chorych na AZS o ciężkim przebiegu klinicznym i przy braku skuteczności terapii klasycznej zastępuje obecnie leczenie ogólne preparatami sterydowymi, które w takich sytuacjach stosowano poprzednio.
Lekiem o działaniu immunosupresyjnym jest również metotrexat (MTX). Lek hamuje chemotaksję leukocytów, zmniejsza uwalnianie rodników tlenowych przez neutrofile i makrofagi oraz hamuje uwalnianie cytokin. Leczenie jest zazwyczaj dobrze tolerowane. Podczas leczenia, należy jednak monitorować wskaźniki laboratoryjne, zwłaszcza parametry czynności wątroby, morfologię krwi. Jednak w porównaniu z CsA lek ten oceniany jest jako mniej skuteczny.
Mykofenolat mofetilu charakteryzuje się skutecznością i dobrą tolerancją u chorych z AZS. Charakteryzuje się większym profilem bezpieczeństwa w porównaniu z CsA. Nie obserwuje się działania uszkadzającego wątrobę i nerki. Zatem z klinicznego punktu widzenia powinno rozważyć się jego zastosowanie w przypadkach, gdy leczenie CsA jest niemożliwe, źle tolerowane lub przeciwskazane.
Ogólne stosowanie glikokortykosteroidów (GKS) powinno być ograniczone jedynie do przypadków o ciężkim lub bardzo ciężkim przebiegu. Należy je stosować przez możliwie jak najkrótszy okres czasu (1-2 tygodnie), a następnie zastąpić nowoczesnymi lekami przeciwhistaminowymi lub innymi preparatami o działaniu przeciwzapalnym. Uważa się, że wysokie dawki nowoczesnych leków przeciwhistaminowych w istotny sposób ograniczają konieczność stosowania ogólnej terapii GKS.
Lekami, które również znalazły zastosowanie w leczeniu AZS są azatiopryna, oddziałująca na czynność komórek Langerhansa i leflunomid, oddziałujący na limfocyty T. Doświadczenia w zakresie tych preparatów są jednak niejednoznaczne i konieczne są dalsze badania i obserwacje kliniczne.
Terapia biologiczna zajmuje ważne miejsce w lecznictwie dermatologicznym. W odniesieniu do terapii AZS, największe nadzieje wiązano z terapią anty-IgE, czyli z zastosowaniem omalizumabu. Niestety ocena skuteczności tej bardzo logicznej metody terapeutycznej jest niejednoznaczna i nie można uznać omalizumab za lek obiecujący na przyszłość. Natomiast przełomowe miejsce w biologicznej terapii AZS okazuje się mieć dupilumab, blokujący receptor dla IL-4, którego skuteczność oceniana jest obecnie w badaniach II fazy. Zaplanowane badania III fazy mają ogromną szansę udokumentować niezaprzeczalną efektywność leku w przypadkach rozmaitych odmian AZS. Poza poprawą stanu klinicznego, w tym istotnym ograniczeniem świądu skóry dupilumab wpływa na transkryptom komórek zaangażowanych w rozwoju stanu zapalnego skóry. W ten sposób , to innowacyjne podejście terapeutyczne ma szanse całkowicie zmienić możliwości opanowania tych najcięższych przypadków AZS, które dotychczas nie poddawały się żadnej z dostępnych metod terapeutycznych.
W przypadku pacjentów chorych na AZS, którzy prezentują alergię powietrznopochodną o dobrze udokumentowanym znaczeniu klinicznym, a szczególnie, gdy objawy IgE-zależnego uczulenia dotyczą dodatkowo układu oddechowego, należy rozważyć immunoterapię swoistą (SITA) w zakresie uczulających alergenów środowiskowych. Dotyczy to oczywiście ściśle wyselekcjonowanej populacji chorych, wymaga niezwykłej sumienności w doborze składu szczepionek alergenowych oraz systematyczności w ich podawaniu. Terapia ta powinna być kontynuowana przez okres przynajmniej 5 lat i może być prowadzona w klasycznej formie podskórnej lub podjęzykowo. Wiele nadziei wiąże się z dowęzłową SITA oraz kojarzeniu szczepionek alergenowych z lekami biologicznymi oraz antagonistami receptorów Toll-like.
Ze względu na nadmierną kolonizację skóry chorych na AZS przez Staphylococcus aureus, w przypadku nasilonych zmian skórnych z objawami nadkażenia bakteryjnego, zasadne jest włączenie ogólnej antybiotykoterapii.
Natomiast w zakresie kontroli i regulacji zaburzonego mikrobiomu skóry u chorych na AZS, poza wspomnianymi emolientami zawierającymi wyselekcjonowane szczepy bakterii (np. bakteryjna regulacja syntezy IL‑10) wiele nadziei wiąże się z miejscowymi i doustnymi preparatami mikrobiotycznymi, które wzmocnią dodatkowo ograniczoną produkcję białek przeciwdrobnoustrojowych, koniecznych dla prawidłowego funkcjonowania pierwotnej reakcji immunologicznej w obrębie skóry.
Promieniowanie ultrafioletowe wywiera efekt immunosupresyjny, zależny od rodzaju i długości fali. Promieniowanie UVB działające powierzchownie wpływa jedynie na keratynocyty i komórki Langerhansa, natomiast promienie UVA docierają głębiej, oddziałując na limfocyty T i inne komórki nacieku zapalnego, komórki tuczne, granulocyty, fibroblasty, a także komórki dendrytyczne skóry i komórki śródbłonka naczyń. Pod wpływem tego promieniowania dochodzi do przyspieszenia procesu apoptozy wielu komórek, zwłaszcza limfocytów T. Efekt ten wykorzystuje się w leczeniu AZS, w przypadku którego zarówno UVB311 jak i UVA1 znajdują szczególnie ważne miejsce.
Podsumowując część dotyczącą leczenia AZS, raz jeszcze należy podkreślić konieczność zindywidualizowanego podejścia terapeutycznego, czego podstawa jest niezwykłe zróżnicowanie fenotypowe i genotypowe chorych na AZS.
Autor: prof. dr hab. n. med. Magdalena Czarnecka-Operacz